Szeroka na kilkadziesiąt metrów szczelina lodowca w najwyższym jego punkcie, gładka i biała jak kość skała nad ziejącą, czarną przepaścią. Bardzo tu klimatycznie, ale wystarczy źle postawione kopyto i w ułamku znajdziesz się wieleset metrów niżej. Tutaj hulają najgorsze, najzimniejsze wiatry, to teren dla bardzo odpornych fizycznie koni.
Roztacza się piękny widok na lodowiec i to, co znajduje się za nim, piękne tereny, choć skąpane we mgle.
Jeżeli szukasz wytchnienia i chwili samotności, to miejsce jest właśnie dla Ciebie. Tylko uważaj, gdzie stąpasz. Lód jest zdradliwy.