PALOMINO
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Horrses
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

  Gołoborza

Go down 
5 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Actidis
Władca
Actidis


Liczba postów : 67
Join date : 22/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Lip 22, 2016 3:45 pm

No cóż, zdecydowanie nie jest to miejsce bezpieczne, gdzie możnaby stąpać pewnie i komfortowo. Mimo że zbocze jest dość łagodne i leży w niskich partiach gór, to usiane zostało hałdą kamieni, każdy wielkości, którą można w przybliżeniu porównać do kopyta przeciętnego hucuła. Każdy z kamieni może także w każdej chwili runąć w dół razem z tobą, bądź spowodować, że skręcisz kostkę, przewrócisz się i pokaleczysz - bowiem część z nich posiada ostre krawędzie. Można z pewnością stwierdzić, że niemal żaden z nich nie posiada obłego kształtu.
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyWto Sie 09, 2016 4:08 pm

Szedł spokojnie i powoli, ale stanowczym krokiem. Emanowało od niego gęstą jak klej pewnością siebie, równie łatwo dającą się wyczuć, jak wór zużytych skarpetek po obozie z Analianem. Szedł, a lód płonął mu pod kopytami.
Anielskie loczki okalające mu głowę spłynęły na szyję, osłaniając ją częściowo przed śniegiem. Czuł się tu doskonale, jak w domu. W sumie 'dom' był niedaleko. Kilka wysokogórskich alejek, jeden czy dwa strome klify dzieliły go od przepełnionego surowym pięknem królestwa Acaru.
Tupnął nogą, obsuwając kilka oblodzonych kamieni. Uciekły mu spod kopyt, ale on nie potknął się ani nie przewrócił. Sam ustalał poziom gruntu. Przez chwilę szedł po wypełnionej wiatrem próżni, kilka centymetrów nad ziemią, a potem znów dotknął ziemi. Taka głupia zabawa. Rachunek prawdopodobieństwa - uda mu się zachować równowagę, czy skończy ze złamaną nogą, zdatny najwyżej jako podściółka lub pokarm dla robactwa?
Ogon załopotał na wietrze, rozłożył się w szeroki wachlarz jak ogon drapieżnego ptaka.
Powrót do góry Go down
Furaha
Zwykły koń
Furaha


Liczba postów : 42
Join date : 08/08/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyWto Sie 09, 2016 5:47 pm

Czemu już na starcie wywołujesz na mnie skojarzenia z Gasiową???

Furaha przemierzał lodową pustynię zgrabnie stąpając pomiędzy obsuwającymi się głazami. Zbocze było nieco nachylone, a on sunął w górę, ku szczytowi niewielkiego wzgórza. Ostre krawędzie kamieni raniły mu pęciny, jednak nie zwracał na to większej uwagi. Właściwie ból momentami wydawał mu się całkiem przyjemny, ot, takie masochistyczne przebłyski. Jego umysł szybował wysoko nad powierzchnią ziemi. Całkowicie pogrążony w swych rozmyślaniach nie zauważył zupełnie obecności ogiera zaledwie kilkanaście metrów od niego. Dopiero gdy znalazł się w takiej odległości, że nie sposób byłoby nie wyczuć kleistej woni wietrznego stada tudzież stęchłych skarpetek. Fury targnął łbem kierując spojrzenie przenikliwie czarnych oczu na nieznajomego. Kilka chwil poświęcił na studiowanie jego szczupłej, wręcz wychudzonej sylwetki. Poruszył chrapami i drgnął lekko, dyskretnie dając do zrozumienia, że nie ma wrogich zamiarów. Właściwie nie miał żadnych. Nie widział jednak powodu, by się nie przywitać. Chociaż siwy ogier ewidentnie nie należał do stada Za(q)katarzonych rumaków, Fury raczej nie widział w tym przeszkody.
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyWto Sie 09, 2016 6:48 pm

Wut? o.O Że gołoborza?


Rozszerzył chrapy i posmakował powietrze. Quatar. Pachnie tu Quatarem. Dlaczego? Przecież to wolne tereny... Odwrócił się.
Aha.
Zagnał wiatr, by przyniósł mu większą dawkę zapachu nieznajomego. Tak, zdecydowanie, Quatar. Ogier. Z nutką dalekich stron... Czyli nowicjusz. Pożeracz Dusz powiódł za nim chwilę wzrokiem. Lekko kiwnął łbem w zapraszającym geście, by tamten podszedł bliżej, w końcu i tak stał samotnie u podnóża gór. Chwila rozmowy - chociażby takiej naprawdę DZIWNEJ - nie zaszkodzi...
- Witaj - powiedział spokojnie, patrząc na niego. Nie potrafił określić jego rasy. Obydwaj byli mieszańcami? Możliwe. Ale w Pożeraczu płynęła krew anielska. Krew władców wichru. Takie tam.
Postąpił krok do przodu, miażdżąc kopytami stosik kamieni. Kilka posypało się w stronę drugiego ogiera. Popatrzył na jego poranione nogi. Kłąb jasnych włosów opadł mu na pysk. - Lubisz się tak katować? - zapytał z zainteresowaniem.
Powrót do góry Go down
Furaha
Zwykły koń
Furaha


Liczba postów : 42
Join date : 08/08/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 10, 2016 2:52 pm

Brr, jak ja nie cierpię tych wszystkich ukształtowań terenu

Nieznajomy odwrócił łeb w jego stronę i kiwnął nim zachęcająco. Furaha postąpił kilka kroków do przodu, uważnie wybierając drogę między stosikami kamieni. Nie będą przecież wydzierać się do siebie z odległości kilkunastu metrów. Zarżał lekko na powitanie, nie uznając za konieczne odpowiadanie ogierowi w inny sposób.
- Poniekąd nie mam wyboru, skoro postanowiłem tu przybyć - odparł beztrosko.
Owszem, ból nie przeszkadzał mu aż tak bardzo jak mogłoby się wydawać, i jak zapewne przeszkadzał innym. Czasem bywał nawet ukojeniem, gdyż pozwalał na chwilowe zapomnienie o innych, dużo bardziej dręczących go kwestiach. Zamrugał powiekami chroniąc oczy przed światłem odbitym w czapach śniegu zalegających tu i tam.
- Tobie za to całkiem skutecznie udaje się tego uniknąć - wygłosił spostrzeżenie leniwym tonem - Należysz do ZeSRA Acaru, prawda?.
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 10, 2016 3:10 pm

Spoiler:
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 10, 2016 4:51 pm

Widział, jak tamten z niejakim trudem podchodzi do niego. Patrzył na to z wymalowanym na pysku wyrazem życzliwego zainteresowania, aż w końcu sam też podszedł kilka kroków. Zauważył, że tamten oderżał w odpowiedzi na jego pozdrowienie. Cóż. Bardzo usilnie nie chciał używać utartych schematów. A anioł? Anioł nie miał nic przeciwko nim. Utarte schematy tysiąc razy już ocaliły mu życie.
- Mogę cię zapewnić, że ta wycieczka nie jest warta swojej ceny - powiedział. W końcu tu wszędzie jest tylko dużo kamieni.
- Stada... czysta formalność, ale tak - odparł na pytanie ogiera lekceważącym tonem.
Nie ma stad. Są konie. Nie ma ras. Są konie. Nie ma ludzi. Jesteśmy my.
Kopyto obsunęło mu się na kamieniu, więc podniósł je i postawił jeszcze raz - w próżni. Zdawało się, że nie opiera się o żaden poziom gruntu, a jednak trzymało ciężar ogiera. Gdy to zauważył, szybko z powrotem postawił je na innym kamieniu.


Ostatnio zmieniony przez Devourer dnia Sro Sie 10, 2016 6:03 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Furaha
Zwykły koń
Furaha


Liczba postów : 42
Join date : 08/08/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 10, 2016 5:33 pm

//Że tak zapytam, co to masz w podpisie? Bo ładne Very Happy

Zatrzymał się w pobliżu ogiera i poczekał aż on również przystąpi parę kroków. Odwzajemnił życzliwy uśmiech. Czumu by nie zmienić nieco dotychczasowego podejścia do... wszystkiego? Niech ta jedna rozmowa będzie miła i przyjemna. Normalna. Albo nawet nie, ale niech w ogóle pozostanie rozmową, a nie przerodzi się w pułapkę bez wyjścia, z kratami z introwerstyzmu i traumy zaciskających mu się powoli na gardle. Będzie fajnie.
- Skoro tak mówisz... - Furaha wzruszył ramionami mimo tego że jest koniem i nie może tego zrobić - A jednak obaj tu przyleźliśmy - zauważył przypatrując się siwkowi - W jakim celu?
To pytanie było skierowane głównie do nieznajomego, ale mimowolnie Fury sam przystąpił do szukania na nie odpowiedzi. Po co odbył wycieczkę w to miejsce? Nie miał pojęcia. Wybrał pokryte skałkami wzgórze zupełnie przypadkowo. Zresztą, czy to ważne?
- Tak uważasz - bardziej stwierdził niż zapytał - A jednak stada bywają przydatne, nie sądzisz? W końcu władasz jednym z nich...
Raczej nie było mowy o pomyłce, zapach Acaru był zbyt wyraźny jak na zwykłego członka grupy. Fury'ego zaciekawiła jednak postawa ogiera. Zazwyczaj kazdy przywódca obnosił się ze swą pozycją aż do porzygu. W tym przypadku było inaczej.
- Jestem Furaha - uznał, że najwyższy czas na ujawnienie swej tożsamości i, szczerze mówiąc, liczył na wzajemność. Kłopotliwe robi się ciągłe myślenie o swym rozmówcy jako nieznajomym, a userce kończą się synonimy.
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 10, 2016 6:19 pm

Spoiler:

Ogier chyba nie miał zbytnich oporów przed rozmową. Pożeracz miał nieco inne poglądy na ten temat. Zazwyczaj wolał nic nie mówić, bo gdy już mu się zdarzało, robiło się albo bardzo niepokojąco, albo zbyt sztywno, albo rozmowa schodziła na dziwne tematy. Albo urywała się. No cóż. Może niektórzy potrafią otwarcie i szczerze zjednywać sobie innych, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, albo chociaż nie przywdziewają się aż tak w towarzyską ogładę. Albo przynajmniej nie zachowują się jak wyrzutek społeczeństwa. Jakkolwiek to było - on do tej zaszczytnej elity nie należał. Pech, peszek, peszunio.
- Rzeczywiście - stwierdził ostrożnie, rozglądając się. - Nie mam pojęcia. To straszne zadupie - ośmielił się wyrazić swoją opinię, rozglądając się na boki - tak, jakby wcale nie obejrzał sobie tego miejsca dokładnie kilka minut wcześniej.
Legenda głosi, że gdy spotkają się dwaj introwertycy, początki mogą być trudne, ale potem... potem to już przyjaźń na całe życie. Pożeracz nie wierzył w to. Wolał towarzystwo demonów niż przyjaciół. Przynajmniej wiedział, czego się po tych piekielnych bestiach spodziewać. I wiedział, jak się przed nimi obronić.
Postarał się nie sprawiać wrażenia zaskoczonego, gdy usłyszał kolejne słowa ogiera.
- Po czym się domyśliłeś? Czyżbym emanował władczą godnością? - zakpił. Albo to przez ten sos na moich rogach. Tak, sos to jawna oznaka monarchii. - Władza to dziwna gra. Gra dymu i luster. I jest bardzo niestabilna. Nie wiem, co wszyscy w niej widzą - stwierdził, przewracając oczami. A jednak ciężko się jej pozbyć. W królestwie Acaru tyłek przymarza do tronu, a odrywanie się od niego wymaga sporej dawki gorącej wody i odporności na ból. - Devourer, Pożeracz Dusz. Do usług - powiedział z niepokojącym uśmiechem. Ostatnie dwa słowa padły bardzo cicho.
Powrót do góry Go down
Furaha
Zwykły koń
Furaha


Liczba postów : 42
Join date : 08/08/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyCzw Sie 11, 2016 2:21 pm

Uśmiechnął się półgębkiem na komentarz ogiera. Nie ukrywając, miał rację. Furaha akurat lubił zadupia, mimo że pokłady ostrych skałek mogły przysparzać kilku kłopotów, w postaci, na przykład, rozoranych pęcin.
- Zadupia mają swe dobre strony - zauważył - Choćby to, że większość uznaje je za zadupia... i ich unika.
Furaha odnosił wrażenie, że Pożeracz również nie czuje się najlepiej w towarzystwie. Och, urocze spotkanie dwóch introwertyczych duszyczek. Nie. Prawdopodobnie żaden z nich nie szukał nowych przyjaciół. Może dobrze byłoby już niedługo zakończyć to przypadkowe spotkanie i dyplomatycznie sięę oddalić. Za niedługo, ale jeszcze nie teraz.
- Władczą godnością i charakterystycznym zapachem, owszem. Zapach daje naprawdę dużo informacji. - postanowił nie wspominać o dziwnych, jelenich rogach, groteskowo oblanych wiśniowym sosem, mającym imitować krew lub wstążeczki - Obawiam się, że twe metafory, chociaz piękne, są kompletnie niepotrzebne. Nigdy nie nadawałem się do tego typu spraw i nie sądzę by to miało się zmienić.
Właściwie wywody siwka nudziły go, jednak nie musiał o tym wspominać. Postaraj się nie ziewać.
- Oryginalnie - skomentował imię, które podał mu ogier. Tyle, że nie bardzo go to dziwiło. Devourer od ogona do uszu rogów był oryginalny.
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyCzw Sie 11, 2016 3:02 pm

Skinął głową na komentarz ogiera, powstrzymując się od przepełnionego pretensjami westchnięcia w stylu: Skoro większość ich unika, czemu, na Thora, się tu znalazłeś? Powinieneś teraz pląsać gdzieś po herbacianych połaciach Qatary, nie tutaj... Nie, Pożeracz nie szukał przyjaciół. Przyjaciele są niebezpieczni.
- W dzisiejszych czasach ciężko o dobre zadupie - stwierdził Devourer, kręcąc głową z udawanym ubolewaniem. To przecież prawda. Samotnicy obijający się o szklane szybki swojej chomiczej kuli nie mają już gdzie posiedzieć w głuchej ciszy, zawsze ktoś ich najdzie. Za dużo bliźnich we wszechświecie. Za dużo. Trzeba ich eksterminować. Kiedyś cały świat był tylko lodową pustką. Ach, co to musiały być za czasy.
Pożeracz z wysiłkiem zrobił zeza, by spojrzeć na swoją sugestię rogów. Furaha spoglądał na nią zdecydowanie zbyt często - zwłaszcza, że nie istniała. Wiadomo przecież, że konie nie obnoszą się z rogami, a już na pewno nie potrafią produkować sosu wiśniowego o konsystencji wstążeczek.
Wzruszył ramionami.
- Nie wiesz tego, dopóki nie sprawdzisz - powiedział spokojnie, a potem kopnął jakiś kamyk. Odłamek potoczył się chwilę po stygnących ciałach swoich pobratymców, krusząc się i łamiąc po co mocniejszych uderzeniach. A potem pożarła go lepka ciemność. - Miła okolica - stwierdził Pożeracz Dusz.
Powrót do góry Go down
Furaha
Zwykły koń
Furaha


Liczba postów : 42
Join date : 08/08/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyCzw Sie 11, 2016 8:58 pm

//Tak myślałam Very Happy Zamierzam obejrzeć, zamierzam juz od tygodnia

Postanowił porzucić już temat zadupia, gdyż zaczął się on powoli wyczerpywać. W głosie ogiera wyczuł odrobinę pretensji. Pewnie wybrał puste zazwyczaj okolice by pobyć samemu. Bez świadków, znajomych i natrętów. Furaha nie miał zamiaru mu przeszkadzać. Uznał jedynie, że warty zauważenia jest fakt, iż ON przybył tu pierwszy. Jak zwykle jednak postanowił się wycofać.
Pożeracz zezował na swoje wyimaginowane rogi. Siwemu przyszło do głowy, nie po raz pierwszy zresztą, że z jego nowym znajomkiem stroniącym od towarzystwa może być coś nie tak. W ogóle mu to nie pzreszkadzało.
- Niektórych rzeczy nie opłaca się już sprawdzać. I może brzmię w tej chwili jak jakiś zdziadziały leń i skończony pesymista bez aspiracji... - zawiesił na chwilę głos by zlikwidować upierdliwą muchę gryzącą go w lewy pośladek - Ale życie wymaglowało mnie dostatecznie paskudnie, bym miał do tego prawo.
Odwrócił się niemrawo zbierając się do odejścia. Dość już tutaj zabawił i, chociaż odbyta rozmowa mogła wydać się dziwna, nudna lub bezowocna, Furaha odbiarał ją jako całkiem... kształcącą. Machnął ogonem na pożegnanie. Gdy odszedł kilka kroków dotarło do niego neutralne stwierdzenie Pożeracza, zapewne nie do niego już skierowane. Rzeczywiście, miła.
- Do zobaczenia.

z/t
Powrót do góry Go down
Pożeracz Dusz
Władca
Pożeracz Dusz


Liczba postów : 232
Join date : 21/07/2016
Skąd : Zaświaty.

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyCzw Sie 11, 2016 9:06 pm

- Wierzę, wyglądasz jak przeżuty i wypluty. Do zobaczenia.
Powiódł za nim wzrokiem. Nie odpowiadał już potem nic więcej, tylko uśmiechnął się blado. Dziwna sytuacja... skąd ten ogier się urwał? Zdawał się doskonale rozumieć, co anioł ma na myśli. I nie przeszkadzały mu jego dziwactwa. Pożeracz rozwinął skrzydła swojego szaleństwa i pozwolił wiatrowi się podnieść. A co tam. Nie da się być do końca normalnym w świecie ułożonym przez popaprańców tej samej rasy.
Odleciał.

z/t
Powrót do góry Go down
Alcander
Władca
Alcander


Liczba postów : 305
Join date : 19/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySob Sie 13, 2016 8:12 pm

Ten meteoryt był spory, trzeba to było przyznać... Na dodatek nie spadła wraz z nim żadna klacz, jak to było uprzednio. Widać było, że ten kamień jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju, rozmiarów przeciętnej wielkości konia. Kto odważy się go tknąć?
Powrót do góry Go down
https://palomino.forumpolish.com
Kelaya
Rumak
Kelaya


Liczba postów : 216
Join date : 29/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySob Sie 13, 2016 8:42 pm

Widząc wielki błysk na niebie kara klacz od razu popędziła w jego stronę. Gdy tylko uderzył o ziemię ta przyśpieszyła, by jak najszybciej znaleźć się w jego pobliżu. Przeskakiwała każdą napotkaną przeszkodę i pędziła niczym wiatr. Chciała być tam pierwsza i jedyna! W końcu nie miała okazji zbadać ani jednego meteorytu a ten byłby jej pierwszym.
Widząc go w zasięgu wzroku skamieniała z wrażenia. Był taki olbrzymi! Bez problemu przerastał wielkością niejednego wyższego konia! Kel ostrożnie i niepewnie zaczęła się zbliżać podziwiając wspaniały kamień.
Powrót do góry Go down
Alcander
Władca
Alcander


Liczba postów : 305
Join date : 19/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 17, 2016 9:30 pm

Ten meteoryt był inny, spadł bardzo późno a i ty znalazłaś go, kiedy było już grubo po świcie - zbliżało się południe. Ponadto pozostawał dość pokaźny, jeśli chodzi o jego gabaryty, a i mechanika się nie zgadzała - kiedy spadł, żadna klacz nie uciekła.
No i nie musiałaś go dotknąć, by się rozsypał. Zrobił to sam, ukazując w swoim wnętrzu ogiera. Nie był wysoki, zdawał się mieć niewiele poniżej 1,7 metra w kłębie. Nie mogłaś odgadnąć jego rasy - zapewne nie posiadał żadnej konkretnej.
Z jajka, zupełnie jak pokemon. MeteorytGo, wersja 1.0 albo i beta, specjalnie dla ciebie.
Samiec nie wydawał się być stąd, o ile tak to można w ogóle nazwać. Rozglądał się wokół niezbyt pewnie, ciebie jakby nie zauważając.

 Gołoborza Wswiex
Powrót do góry Go down
https://palomino.forumpolish.com
Kelaya
Rumak
Kelaya


Liczba postów : 216
Join date : 29/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptySro Sie 17, 2016 10:06 pm

Widząc jak meteoryt się rozpada z początku przeraziła się i odskoczyła kilka metrów w bok. Wybuchnie, zabije mnie! Z jego wnętrza jednak wyłoniło się coś zupełnie innego. Sylwetka konia. Konkretniej ogiera, siwego z czarną grzywą i ogonem. Ogólnie różnił się od innych bardzo, ale jednocześnie nie był inny. Nie zrozumiesz zapewne o co userce chodzi po głowie. Wydawał się tajemniczy, dziwny. Nie dostrzegł jej chyba.
Kelaya podeszła bliżej i stanęła mu przed oczyma, by ją wreszcie zauważył i przemówiła do niego nieco chrypliwym głosem.
- Witaj nieznajomy. Skąd tu przybyłeś? -zapytała bardzo zaintrygowana i zainteresowana jego przybyciem na ziemię.
- Mogę ci jakoś pomóc? -kontynuowała nieco zestresowana aczkolwiek zupełnie zadowolona z tego spotkania. Jest dziwnie, ale no nie można pojąć tego rozumem. Kiedy ci spada co dzień meteoryt przed oczy, i co dopiero wychodzącego z niego konia.
Powrót do góry Go down
Alcander
Władca
Alcander


Liczba postów : 305
Join date : 19/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 6:06 pm

Potrząsnął głową, zupełnie, jakby chciał odgonić jakieś dziwne myśli i spojrzał na ciebie, nieco przekrzywiając swój siwy łeb. Czarna grzywka opadła mu na oczy, odgarnął ją więc niecierpliwie, by ponownie skupić na tobie wzrok.
- Z nieba - odpowiedział, zupełnie, jakby brzmiało to według niego całkiem normalnie.
Zdawało się, że jednak chyba nie jest stąd... Pomożesz mu czy pozostawisz go tu, całkiem samego sobie?
Powrót do góry Go down
https://palomino.forumpolish.com
Kelaya
Rumak
Kelaya


Liczba postów : 216
Join date : 29/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 6:23 pm

// pozwól, że w sesjach z MG będę pisała krótsze posty ^^ bo za dużo to tutaj dodać nie mogę xD

Mimo iż koń nie robił niczego nadzwyczajnego z jakiegoś dziwnego powodu sprawiał wrażenie takiego zagubionego i w ogóle. Na jego odpowiedź niemal nie parsknęła śmiechem. Znam kosmitę! Szybko jednak doprowadziła siebie do porządku i spoważniała. Ostatnio dzieją się z nią dziwne rzeczy, których rozumem nie wyjaśnisz.
Uwadze karej angloarabce nie uniknął brak odpowiedzi na zadane przez nią pytanie. Zarzuciła grzywą i parsknęła. Czego potrzebujesz? Zapytała samą siebie. Była pewna, że chce mu pomóc o ile ten będzie jej potrzebował. Nie wyglądał na rozmownego.
- W czymś ci pomóc? -powtórzyła, tym razem głośniej i wyraźniej dbając o dykcję. W końcu może nie usłyszał lub nie zrozumiał jej poprzedniego pytania. Albo nie chciał słyszeć? Wlepiła zatem wzrok w przybysza z nieba i czekała aż ten coś powie.
Powrót do góry Go down
Alcander
Władca
Alcander


Liczba postów : 305
Join date : 19/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 6:29 pm


- Gdzie właściwie jesteśmy...?
Ogier zdawał się być dziwnym przypadkiem.
Nie wiedział kim jest.
Gdzie jest.
Dlaczego właściwie tu jest.
Słysząc twój krzyk, pozwolił swoim uszom zadrgać nagle, jednakże nie trwało to długo.
- Nie krzycz tak głośno, klaczo. Słuch mam doskonały - jego ton stał się chłodniejszy, zdekoncentrowany wzrok skupił się na twojej postaci, samiec podszedł bliżej... - W sumie jest parę rzeczy, których bym pragnął... Tak, sądzę, że możesz mi pomóc zdobyć jedną z nich... ciebie.
Podszedł do ciebie powoli, by podgryźć cię w kark, jakby chciał ci pokazać, że jest od ciebie ważniejszy, że ma nad tobą władzę. To prawda, niedawno urodziłaś i boki wciąż miałaś lekko zapadnięte, jednakże jemu to najwyraźniej nie przeszkadzało, chyba dawno nie wydział żadnej samicy jego gatunku.
Powrót do góry Go down
https://palomino.forumpolish.com
Kelaya
Rumak
Kelaya


Liczba postów : 216
Join date : 29/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 6:47 pm

- Jesteśmy na Ziemi. Konkretniej na Palomino -powiedziała spokojnie. Słysząc jego odpowiedź cofnęła się o kilka kroków w tył. Wyczuła, że coś jest nie tak. A jego następne pytanie tylko to potwierdziło.
- Mnie? -odpowiedziała zmieszana. Nikomu oprócz Alcanderowi się już nigdy w życiu nie odda. I  to pewne. Nie ma mowy nawet o chwilowej przyjemności.
- Przestań! -trzepnęła kopytem w ziemię, gryząc go mocno w szyję.


Ostatnio zmieniony przez Kelaya dnia Pią Sie 19, 2016 7:23 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Alcander
Władca
Alcander


Liczba postów : 305
Join date : 19/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 6:55 pm

// juz się nigdy w żuciu nie odda! Wow xDD

Niestety, wyglądało na to, że tamten jest nieustępliwy. Widząc, że nie może cię zdobyć po dobroci, najwyraźniej próbował zrobić to siłą - zwłaszcza, że nie miałaś jej w pełni, w końcu dopiero co urodziłaś źrebię, poród był skomplikowany i tak dalej.
- Sama przestań! - wykrzyknął, próbując wypełnić swoją wolę. - Stój w miejscu! Zatrzymaj się, a nic ci się nie stanie!
Zaszarżował wprost na twój zad, ale omyłkowo nieco się pomylił, przez co uderzył w ciebie z impetem.
- Jestem niebiańskim ogierem, synem boskim! Musisz się mnie słuchać, stój, natychmiast!
Powrót do góry Go down
https://palomino.forumpolish.com
Kelaya
Rumak
Kelaya


Liczba postów : 216
Join date : 29/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 7:22 pm

// haha Very Happy te posty "na szybko" xD zaraz poprawię ^^



Tak, był naprawdę nieustępliwy i zachowywał się dokładnie tak jak jakiś obłąkany. Szkoda, że Kelaya zorientowała się o tym za późno. Na co ona w ogóle liczyła biegnąc tu za tym meteorem. Żałowała równie mocno co tego, że nie wybrała Alcandera na początku i została w Acarze.
- Czy ty się aby na pewni dobrze czujesz! -zarżała tak głośno, że echo niosło się na odległość kilkunastu długich kilometrów. Chce walki? Będzie ją miał... Pomyślała widząc, że ten na nią szarżuje. Uderzając o karą załatwił jej dodatkowy rozpęd. Przyśpieszyła gwałtownie i mimo iż nie miała za dużo sił postanowiła się bronić i również zaatakować.
Będąc rozpędzona wyskoczyła zza resztek meteora i pogalopowała prosto na ogiera. Za kogo on się w ogóle uważa? Dziwkarz! W takiej szybkości zyskała cenną siłę i zdecydowała się uderzyć go jak najmocniej pozwalał jej organizm w jego bok i spróbować chwycić się miękkiego podbrzusza. Jeśli atak się powiódł, szybko stanęła dęba zasłaniając brzuch przednimi kończynami, aby nie mógł zaatakować w niego.
- Taki z ciebie chojrak! Gwałcić ci się chce! -dodała gniewnie na koniec.
Powrót do góry Go down
Alcander
Władca
Alcander


Liczba postów : 305
Join date : 19/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 7:58 pm

Zaśmiał się głośno.
- Nie chcę walki, lecz ciebie. Poddaj się, a obędzie się bez tego, zapchlona chabeto - rzekł do ciebie. Po chwili mogłaś zorientować się, że zupełnie jakby odpowiadał na... tak! Twoje myśli!
Kiedy stanęłaś dęba, ten wykonał szybki obrót, by po chwili naskoczyć na ciebie od tyłu, na szczęście jednak dla ciebie nie zdołał trafić do swego celu. Czyżby jednak niewinne praktyki z Alcandrem miały się okazać przydatne...?
Powrót do góry Go down
https://palomino.forumpolish.com
Kelaya
Rumak
Kelaya


Liczba postów : 216
Join date : 29/07/2016

 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza EmptyPią Sie 19, 2016 9:49 pm

Warknęła ostrzegawczo. Miała zdecydowanie dość tego chamskiego typa, który uważał się za bóg wie kogo. Tego Kelaya nie mogła sobie odpuścić. (jakkolwiek to brzmi) Zaczęła głośno rżeć i protestować.
- Nie oddam się nikomu! -prychnęła bardzo napinając przy tym mięśnie - Odejdź stąd... Jeśli chcesz "zaliczyć" udaj się gdzieś indziej! Ja nie mam ochoty nawet na ciebie patrzeć!
Prędzej popełnię samobójstwo, niż oddam ci się w jakikolwiek sposób. To nie było zabawne, a kara naprawdę miała dość tego typa, ewidentnie myślał, że zdobędzie wszystko. Niestety, ale się myli!
Angloarabka widząc iż stoi za nią machnęła tylnymi kończynami chcąc zadać mu ból i zyskać na czasie, aby się oddalić.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





 Gołoborza Empty
PisanieTemat: Re: Gołoborza    Gołoborza Empty

Powrót do góry Go down
 
Gołoborza
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
PALOMINO :: ZIEMIE NICZYJE :: Śnieżne Góry-
Skocz do: